KoKSiu - 2009-11-07 18:44:11

wall run - to technika, która pomoże nam np. wspiąć się na wysokie ściany, kontygnacje itp. w tej chwili mowa jest o wall runnie pionowym (ku górze). Ilość kroków, oraz wysokość na jaką się "wzniesiemy" zależy od: powierzchni ściany,"lepkości" butów z powierzchnią, szybkości nabiegu, kątowi odbicia oraz siły naszych mięśni i ułożenia całego ciała podczas kolejnych steeps`ów na ścianie. Jak widać czynników jest wiele. Jeżeli np. krawędź ściany znajduje się na wysokości do 3 metrów nie ma co przebierać w środkach. Bierzemy zdecydowany rozbieg i jednym mocnym odbiciem jak najwyżej w górę odbijamy się wyciągając przy tym rękę,którą chcemy chwycić się krawędzi, po pewnym chwycie dokładamy drugą i możemy zastosować muscle up`a i znajdujemy się tam gdzie chcieliśmy. Jeżeli jednak jakaś przeszkoda jest nieosiągalna techniką na jedno odbicice należy zagłębić się dalej i zrobić kolejny krok ku doskonałości. "Wspinaczka" z wykożystaniem 2 lub więcej kroków to technika wymagająca wielu ćwiczeń i powtórzeń. Samemu trzeba wyczuć odpowiedni moment i racjonować siłę odbicia od powierzchni. Przed samem wejściem na ściane nasze kroki powinny być nieco dłuższe aniżeli jak w wejściu na jeden but. Pozwala to na pewien timeing oraz płynne przjście w kroki pionowe po ścianie. Jeżeli chcesz wspiąć się na dwa kroki to podczas pierwszego mocniej przytul się ciałem do ściany (poprostu znajdź się jej bliżej niż tak kiedy wydaje Ci się, że znajdujesz się jej już za blisko), możesz wtedy pomóc sobie ręcami pomagając wdrapać się wyżej, możesz to zrobić po 2gim kroku to zależy od Ciebie. Aha jeszcze taka wskazówka: przy wejściu na jedno odbicie noge możemy wbić w ścianę nieco wyżej aniżeli wydaje nam się najodpowiednij i najwygodniej czemu? Sami zobaczcie jednak polecam odważny rozbieg bo inaczej za wysoko to nie zajdziecie. Przed wejściem na jaką kolwiek ściane warto sprawdzić jej powierzchnię. Jeśli jest to sypki tynk to nie polecam... Wall run /po skosie/ polega bardziej na przbiegnięciu po ścianie, czasem przebiegnięciu nad czymś co przylega lub łączy się ze ścianą. Tutaj by wykonać taki bieg należy połączyć kilka wektorów ze sobą tak by nie wpaść na ściane lub żeby w ogóle po niej przebiec. Najważniejsza jest prędkość, kąt natarcia na ścianę oraz ustawienie buta na ścianę za czym idzie ustawienie całego ciała. Od szybkości zależy jak długo będziemy mogli biec po ścianie a od wektorów to jak wysoko wejdziemy. Najważniejsze to próbować, znaleźć dla siebie najlepszą alternatywę i ją doskonalić. Warto uprzednio poćwiczyć najwyklszejsze przysiady można, np. co 5-ty wykonać z energicznym wyskokiem w górę. Po kilku tygodniech można już przeskakiwać bramy z nielada łatwością!

www.widma.pun.pl www.zyciewlasne.pun.pl www.zbp.pun.pl www.akatsukifreinds.pun.pl www.soz-slupsk.pun.pl